
10. Choroby wektorowe (transmisyjne)
Co to są choroby wektorowe? To choroby zakaźne i pasożytnicze przenoszone przez stawonogi – najczęściej przez komary, kleszcze, pchły i muchówki.
Największe znaczenie w Polsce mają kleszcze z rodzaju Ixodes ricinus i Dermacentor reticulatus oraz pchły – pchła psia – Ctenocephalides canis i kocia Ctenocephalides felis. Ostatnie zmiany klimatyczne sprzyjają znacznemu wzrostowi tych stawonogów, a co za tym idzie coraz popularniejsze stają się choroby przenoszone przez te stworzenia.
Najczęściej przenoszenie zarazka odbywa się podczas ssania krwi przez zarażonego owada lub pasożytnicze roztocze – wektor wprowadza patogeny do skóry właściwej lub bezpośrednio do krwi. Czasem do zakażenia dochodzi poprzez spożycie owada podczas wylizywania sierści przez zwierzę. Niekiedy jeden wektor może być jednocześnie przenosicielem kilku zarazków. Ciekawe jest zachowanie niektórych pasożytów krwi, jak mikrofilarie (postacie młodociane nicieni z rodzaju Dirofilaria) – największa ich ilość pojawia się we krwi w ciepłe, letnie wieczory – czyli o tej porze dnia, w której komary wykazują swoją największą aktywność (co zwiększa prawdopodobieństwo pobrania pasożytów razem z krwią i przeniesienia na inne zwierzę, w tym człowieka!!).
Objawy chorób wektorowych są różne i zależą od stopnia inwazji, ale często są to choroby groźne, które w porę nie wykryte kończą się śmiercią.
Jakie zarazki powodują te choroby i jakie mogą być objawy?
- Babesia canis – przenoszona przez kleszcze z rodzaju Ixodes ricinus – u psów powoduje chorobę zwaną babeszjozą. Jest to pasożyt krwinek czerwonych, doprowadza do ich rozpadu i rozwoju anemii, wtórnie rozwija się zapalenie nerek i niewydolność wątroby. Czasem nawet mimo leczenia choroba może skończyć się śmiercią.
- Mykoplasma felis – przenoszona przez pchły – wywołuje chorobę, głównie u kotów, przebiegającą z osłabieniem, gorączką, anemią, żółtaczką. Nie leczona może skończyć się śmiercią.
- Anaplasma phagocytophilum i A. platys – przenoszona przez kleszcze z rodzaju Ixodes ricinus i Rhicicephalus sanguineus – może powodować apatię, osłabienie, umiarkowaną anemię, krwawienia związane z małopłytkowością.
- Borelia burgdorferi – przenoszona przez kleszcze z rodzaju Ixodes – może powodować gorączkę, zapalenia wielu stawów, nawracające kulawizny, czasem może spowodować uszkodzenia nerek – zwłaszcza psy rasy berneński pies pasterski mają skłonność do zakażeń tym zarazkiem i rozwoju kłębuszkowego zapalenia nerek na jego tle.
- Erlichia canis – przenoszona przez kleszcze z rodzaju Rhicicephalus może powodować apatię, osłabienie i żółtaczkę w związku z uszkodzeniem wątroby.
- Leishmania spp. – przenoszona przez muchówki – może powodować ogólne osłabienie i spadek masy ciała przy zachowanym apetycie oraz symetryczne zmiany skórne w postaci wyłysień i łojotoku suchego. Czasem w jej przebiegu charakterystyczny jest bardzo szybki wzrost pazurów. Powoduje również zapalenie nerek.
- Dirofilaria spp. – przenoszona głównie przez komary, ale też meszki i pchły. W Polsce głównie mamy do czynienia z D. reppens powodującą guzki podskórne, ale pojawiają się już przypadki D. immitis, która wywołuje postać sercowo – płucną (osobniki dorosłe bytują w prawej komorze serca i tętnicy płucnej, a do krwi obwodowej wypuszczane są “dzieci” – mikrofilarie, które w osobniki dorosłe przekształcą się dopiero u zwierzęcia, do którego zostaną przeniesione).
- Hepatozoon sp. – przenoszona przez kleszcze z rodz. Rhicicephalus, ale nie przez ukąszenie tylko przez spożycie podczas pielęgnacji – w przebiegu hepatozoonozy tworzą się cysty w mięśniach i narządach wewnętrznych z czym związane są objawy sztywnego chodu, silnej bolesności mięśni, osłabienia z równoczesnym śluzowo – ropnym wypływem z worków spojówkowych. Później rozwija się zapalenie nerek i niewydolność wątroby.
- Cytauxzoon felis – przenoszona przez kleszcze z rodzaju Dermacentor – często ma przebieg nadostry i szybko kończy się śmiercią. Pierwsze objawy to gorączka powyżej 41 stopni, bladość błon śluzowych i objawy niewydolności krążenia.
Zwalczanie chorób wektorowych i zapobieganie nie jest łatwe w związku z trudnością z eliminacją wektorów, które z czasem uodparniają się na kolejne środki. Mimo wszystko bardzo ważna jest profilaktyka i częste badania przeglądowe w celu wczesnego rozpoznania choroby. Dostępne są środki zapobiegawcze w postaci kropli na kark, obroży czy tabletek. Ważne są też nieswoiste metody zapobiegania, które może przedsięwziąć każdy właściciel, jak:
- unikanie miejsc żerowania kleszczy
- dokładne sprawdzanie po każdym spacerze – wczesne usuwanie pasożytów z powłok ciała
- obligatoryjne stosowanie środków przeciwpasożytniczych w ciepłych porach roku